Maryla Rodowicz - M³Awa lyrics
Siedzê w M³awie przy czarnej kawie
i dobrze siê bawiê, a jak¿e.
Siedzê w £om¿y, deszcz mnie tu om¿y³
i w smutku pogr¹¿y³, bo wszak¿e...
Dziura robi siê w niebie,
³za mi wpada do kawy.
Zabierz mnie, zabierz do siebie,
zabierz mnie z M³awy.
W sercu robi siê pusto,
deszcz mnie uœpiæ nie zd¹¿y³.
Zabierz mnie, zabierz ju¿ jutro,
zabierz mnie z £om¿y.
Siedzê w E³ku przy ma³ym szkie³ku
w niedu¿ym piekie³ku, a jak¿e.
Siedzê w Grójcu wœród siedmiu zbójców
i mówiê im wójciu, a jak¿e.
Dziura robi siê w niebie,
dno ju¿ widaæ w mym szkie³ku.
Zabierz mnie, zabierz do siebie,
zabierz mnie z E³ku.
Dziura robi siê w niebie,
sennie wlecze siê mój czas.
WeŸ mnie, weŸ mnie do siebie,
zabierz mnie z Grójca.
Siedzê w Pizie przy lekkiej bryzie,
sumienie mnie gryzie, a jak¿e.
Siedzê w Rio, ach jak tu pij¹,
gdy tañcz¹ to ¿yj¹, a wszak¿e.
Dziura robi siê w niebie,
¿al siê w duszy roz¿ali³,
WeŸ mnie, weŸ mnie do siebie,
z gorzkiej Italii.
Dziura robi siê w niebie,
dzwony w sercu mym bij¹.
WeŸ mnie, weŸ mnie do siebie
zabierz mnie z Rio.
Siedzê w M³awie przy czarnej kawie
i dobrze siê bawiê, a jak¿e.
Siedzê w M³awie przy czarnej kawie
i dobrze siê bawiê, a jak¿e.
Siedzê w M³awie przy czarnej kawie
i dobrze siê bawiê, a jak¿e.