Bill

Bill - Moje Miasto lyrics

moje miasto umiera patrzę na to przez lzy

moje miasto umiera, to nie tak mialo byc

moje miasto umiera choc tak bardzo chcialo zyc

moje miasto umiera a ja razem z nim

po ulicach mego miasta

chodza ludzie zmeczeni

alkoholem i praca rozgoryczemi

jedni pija bo pracuja maja swoje radosci inni

nic juz nie maja pija bo tak jest prosciej

w moim miescie chore rzadze i ambicje niespelnione

polityczna schizofrenia no i wladza za pieniadze

w moim miescie pluc na innych stalo zwykla sie zabawa

tu nikt nie wie czy sam pluje czy to jego opluwaja

moje miasto umiera...

rasistwoskie przemyslenia klepie proboszcz na kazaniu

motloch juz upokorzony kocha innych upokarzac

na ulicach mego miasta nikt juz tego nie pamieta

czy to absurd jest realny czy realnosc absurdalna

moje miasto...

Get this song at:  amazon.com sheetmusicplus.com

Share your thoughts

Comments