Ania - Glory lyrics
Jak co wieczór gasisz światło,zamykasz drzwi
Przez otwarte okno rozglądasz się
W tylu miejscach dziś mogłeś być
Tyle ważnych spraw znów popsuło Ci dzień
Długo myślisz potem zapadasz w sen
Znika wszystko co dręczy Cię
Chciałbyś gdzieś wyjść-lecz nie wiesz gdzie
Dokąd masz pójść i kończysz znów
W tym samym miejscu co zwykle
Chciałbyś wyjść-lecz nie wiesz gdzie
Dokąd masz pójść i kręcisz się
Wśród tych samych płyt i starych książek
Znów dostałeś szansę, szybko podnosisz się
Dzisiaj będzie łatwiej,więcej już wiesz
Zrobisz wszystko co tylko chcesz
Ktoś przeszkodził Ci natrętnie pukając do drzwi
W jednej chwili wiesz że otworzysz
By zniknęło miejscem na twoje sny
Chciałbyś gdzieś wyjść-lecz nie wiesz gdzie
Dokąd masz pójść i kończysz znów
W tym samym miejscu co zwykle
Chciałbyś wyjść-lecz nie wiesz gdzie
Dokąd masz pójść i kręcisz się
Wśród tych samych płyt i starych książek